Letnie spotkanie przy grillu

Wspomnienia słonecznych letnich dni pomagają nam lepiej znieść jesienną szarugę.
I nie mam  tutaj na myśli tylko słońca, które nas latem rozgrzewa. Mowa również o  słońcu, które nas wypełnia wtedy, kiedy wraz z osobami, które lubimy i szanujemy spędzamy dobry czas.

Jednym z takich dni był 8 lipca tego roku. Uczestniczki i uczestnicy projektu Błoński Bank Czasu właśnie rozpoczęli przerwę wakacyjną, która wypadła akurat na półmetku bardzo intensywnego cyklu szkoleń, wykładów i spotkań. Wydawałoby się, że w związku z tą intensywnością będą chcieli odpocząć. Jednakże nic bardziej mylnego. Kiedy tylko wakacje pojawiły się na horyzoncie od uczestników projektu padła propozycja sobotniego wspólnego grillowania.

Gościła nas, jak to często bywa, Pani Agnieszka Kurach, dyrektor Dziennego Domu Pomocy Senior Wigor. W pięknym i klimatycznym ogrodzie otaczającym Dom rozstawiliśmy stoły oraz krzesła. Rozpaliliśmy ogień pod ogromnym grillem i oddaliśmy się cudownej atmosferze tego spotkania.

Na grillu piekliśmy kiełbaski i kaszankę (wiecie, że trzeba ją zawinąć w folię aluminiową?)  rybę oraz kotleciki, a stoły były całe zastawione sałatkami, koreczkami i ciastami. Pojawiły się również ogórki małosolne, które zniknęły szybciej niż nabiegł ktoś z nożem, potrzebnym do ich pokrojenia. Wszystkie te pyszności zostały przyniesione i przygotowane przez uczestników spotkania.

Ale ponieważ Błoński Bank Czasu to aktywni seniorzy – nie mogło się skończyć na samym biesiadowaniu. Oprócz niekończących się rozmów były również zabawy integracyjne, aktywizujące oraz wyciszające. Był czas, aby się pośmiać do łez, ale również aby wrócić do odległych wspomnień lub zajrzeć wgłąb siebie.

Kto nie był – niech żałuje. A tym co byli – dziękujemy za ten dzień. Był naprawdę magiczny!

grupa uczestników Banku Czasu podczas spotkania przy grillu

 

Brak możliwości komentowania